Były kajaki. Były rowery. Nadszedł czas na własne nogi. Grupa kilkunastu osób należących do duszpasterstwa osób stanu wolnego, które spotykają się w każdą ostatnią sobotę miesiąca w naszej parafii, postanowiły wyruszyć na pieszą wędrówkę wokół Siedlca i Złotego Potoku.
Oj działo się, działo.
Pojawiła się chęć na jeszcze, zatem naszych wycieczek nie widać końca.